Boho scrap and card.

Witam was ciepło po dość długiej przerwie.
To ostatni mój post w ramach inspiracji blogowych gościnnego DT w 13@rts. 
Tym razem mam dla Was "dziki" Layout w stylu boho i kartkę z piórkami.

W papierze w piórka zakochałam się od pierwszego wejrzenia. Jest idealny jako tło, ale też jako arkusz do wycinania. Z jego pomocą zrobiłam "dziki" layout.
I just love the paper in feathers print. It is perfect as a layout base, but also as a sheet to cut elements. With its help I made "wild" layout.



Kwiatki i tekturki zabarwiłam miksturą liquid medium z shiny powder. Z podobnej mikstury zrobiłam chlapnięcia w tle, a żeby uzyskać więcej odcieni dodawałam po trochę rainbow color.
I painted flowers and chipboard with mixture of liquid medium and shiny powder. With this mixture I added splashes in the background and to get more colour tones I added little part of rainbow colour powder.




Tym sposobem uzyskałam całą paletę połyskujących odcieni rudości, miedzi, brązów, korali i złota. 
W kilku miejscach dodałam też brokatowy, brązowy splash.
In this way I had the whole palette of shimmering shades of red, copper, bronze, gold and corals. In some places I added brocade brown splash too.






Z bałaganu jaki został na biurku po robieniu tego scrapa udało się wyczarować jeszcze kartkę. 
Tutaj tło zrobiłam z pomocą zygzakowej maski. Pastę strukturalną wymieszałam ze złotym pyłkiem i odrobiną rainbow color, w kilku miejscach posypałam bordowym pyłkiem. 
Na tak uzyskane delikatne gradientowe tło dodałam kompozycję z tkaninowych kwiatów poprzetykanych piórkami. 

With the mess that stayed on the desk after last scrap I did another card. 
This time I made background with a zig-zag mask. Structural paste mixed it with golden dust and a hint of rainbow colour. I put sprinkle burgundy dust in few places. 
For so did gentle gradient background I added a composition of fabric flowers with protruding feathers. 



Użyłam / I used: 
Shiny powder: gold pearlshimer mauvebronze 

Komentarze

  1. Fantastyczny LO, cudne kolory. I chociaż pióra i styl boho mnie nie pociągają to twój LO mnie zachwyca!

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz