Ostatnie wyzwanie zainspierowało mnie do poszukiwania nietypowych form kartek....
Pierwszymi eksperymentami były kartki typu swing. Niesamowita zabawa!
Tej wymiary dobrałam tak, by była po złożeniu wielkości tradycyjnej katki okazyjnej:
To nie koniec eksperymentów z formami, ale czas goni. Wieczorem lub jutro wkleję resztę zmagań z dziwnymi kartkami ;)
Pierwszymi eksperymentami były kartki typu swing. Niesamowita zabawa!
Tej wymiary dobrałam tak, by była po złożeniu wielkości tradycyjnej katki okazyjnej:
złożona:
rozłożona (miejsce na życzenia i podpis)
.. i jeszcze kilka ujęć
Kolejnej wymiary skombinowałam tak, by mieściła się do kwadratowej koperty:
złożona
rozłożona
i szczególiki
Piękne kartki! Ja chyba nigdy nie zdecyduję się na takie udziwnione formy, wydaje mi się to za trudne :P
OdpowiedzUsuńŚwietne karteczki, dobrze kombinujesz z tymi wymiarami :). Zapraszam do siebie na wycinankowe candy :)
OdpowiedzUsuńTy umiesz zaskoczy!
OdpowiedzUsuńPomysłowo i szałowo!
Obie ogromnie mnie zachwyciły!
-Trzymaj się tych form, ponieważ rewelacyjnie ci się udają-podziwiam!!!