Dziś moja tęskniąca Tilda nie dostała smutnych kolorów. Postawiłam ją w ogrodzie pełnym róży, różów i zieleni.
ps: Nieczęsto używam tego stempelka - trochę się u mnie marnuje, więc jak któraś z Was chciałaby się wymienic za inny to wystarczy napisać na kuczki@gmail.com
Nie wierzęęęę, jaka róziowa karteluszka :D ale śliczna :) :*
OdpowiedzUsuńRóżowooo miii :D
OdpowiedzUsuńPiękna kartka :) stempelek też ciekawy
OdpowiedzUsuńO jejku... jaka ona smutna.. nie dziwię się, ze stempel leży... ale karteczka wyszła ładna.. romantyczna :)
OdpowiedzUsuńbardzo śliczna i słodka
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
:))
OdpowiedzUsuń