Tak, to na prawde piłka, dla najmłodszego kibica rzeszowskiej drużyny rugby. Poniżej bodziak z napisem i piłką w kolorach klubu. Niestety zdjęcie robione w kiepskich warunkach, więc wyszło płasko i słabo, ale na powtórke nie ma szans, bo przesyłka pewnie już w torbie listonosza gotowa do odręczenia po weekendzie.
Musicie mi na słowo uwierzyć, że na żywo wygląda duuużo lepiej. Ciekawa jestem jak będzie wyglądał na małym Jerzym:)
Dziękuję za miłe życzonka: na face, w pw forum, na gg, mailu i esemeskach. W gronie tak życzliwych ludzi, zestarzeć się o roczek, to czysta przyjemność:)
im lovin it :D
OdpowiedzUsuńŚlicznie wyszło :)
OdpowiedzUsuńjeju, ten bodziak jest przepiękny :) kartka też :)
OdpowiedzUsuńŚwietny komplecik. Piłka do rugby jest cudna. :)
OdpowiedzUsuńO, a ja nie wiedziałam, że się zestarzałaś ;-) No to nadrabiam: zdrówka, mnóstwo weny, zdrowych dzieci i czasu na scrapowanie życzę :)
OdpowiedzUsuńA Twoje kolorowane stempelki są po prostu zachwycające!
dzięki:) zestawrzałam się... i to na okrągło
Usuńna szczęście tylko wg kalendarza nie samopoczucia:D