Witajcie!
Dziś zaczynam inspirować na blogu Craft Passion. Już kilka dni ttemu pojawił się na pasku bocznym, w zakładce DT awatarek.
Na start nieco dziwna kartka.
Zrobiłam ją dla nastolatki. Nie dziecięcą, nie słodką, ale też nie poważną i nie za bardzo elegancką. Włożyłam w tą kartkę trochę szaleństwa i trochę nieprzewidywalności.
Prawdopodobnie totalnie wszyscy nastolatkowie rysują coś z tyłu zeszytu;) Znasz jakiegoś, który tego nie robi ? Dlatego postanowiłam dodać sporo doodlingu. Na liściach wyciętych z czarnego papieru narysowałam bazgrołki białym pisakiem, a na białym papierze czarnym cienkopisem. Obrysowałam też każdą warstwę kartki. Kwiatki dodatkowo "oberwały" markerami copic.
W centrum kompozycji umieściłam napis "Najlepsze Życzenia", wycięty z trzech warstw papierów. Pod tym wykrojnikiem umieściłam serwetkę, która nadała kompozycji lekkości. Wszystkie warstwy podkleiłam na taśmie dystansowej.
Dziś zaczynam inspirować na blogu Craft Passion. Już kilka dni ttemu pojawił się na pasku bocznym, w zakładce DT awatarek.
Na start nieco dziwna kartka.
Zrobiłam ją dla nastolatki. Nie dziecięcą, nie słodką, ale też nie poważną i nie za bardzo elegancką. Włożyłam w tą kartkę trochę szaleństwa i trochę nieprzewidywalności.
Prawdopodobnie totalnie wszyscy nastolatkowie rysują coś z tyłu zeszytu;) Znasz jakiegoś, który tego nie robi ? Dlatego postanowiłam dodać sporo doodlingu. Na liściach wyciętych z czarnego papieru narysowałam bazgrołki białym pisakiem, a na białym papierze czarnym cienkopisem. Obrysowałam też każdą warstwę kartki. Kwiatki dodatkowo "oberwały" markerami copic.
W centrum kompozycji umieściłam napis "Najlepsze Życzenia", wycięty z trzech warstw papierów. Pod tym wykrojnikiem umieściłam serwetkę, która nadała kompozycji lekkości. Wszystkie warstwy podkleiłam na taśmie dystansowej.
Piękna, zwariowana :)
OdpowiedzUsuńОчень красиво!!!
OdpowiedzUsuńCudna :))
OdpowiedzUsuńJest fantastyczna!
OdpowiedzUsuńświetna kartka ;)
OdpowiedzUsuńJest idealna! Sama chciałabym taką dostać :)
OdpowiedzUsuńA np. ja nie rysowałam z tyłu zeszytu, zawsze musiałam je mieć idealnie czyste.