Cieszę się, że "moda" na identyfikatory zlotowe wraca, tym bardziej że wśród zamaskowanych twarzy trudno rozpoznać z kim się rozmawia. Przyznam szczerze, że i bez maseczek miewam z tym problem. Często kojarzę twarz, ale nie pamiętam imienia/ksywki.
Tym razem noszenie identyfikatorka na 20 Dolnośląskich Warsztatach Craftowych to nie tylko ułatwienie, ale też szansa na wygranie nagród, bo organizatorki ogłosiły konkurs.
Ja zrobiłam identyfikator z ksywką, w kolorach lata, jasnych, świetlistych. Z dojrzewającymi malinami. Jest to też wizytówka mojego stylu: pełnego warstw, koronek, z odrobiną farby.
Z kim się spotkam w ten weekend? Czyjego identyfikatora mam wypatrywać?
Uroczy :) Dziękuję za udział w wyzwaniu i do zobaczenia na zlocie. I jeszcze chciałam dodać, że u nas na każdym zlocie jest konkurs na identyfikator, bo też je bardzo lubimy i uważamy, że ułatwiają życie :D
OdpowiedzUsuńCUDNY!
OdpowiedzUsuńThanks for showing that kind of knowledge on your portal.You have done all good.I love to see you again with some new content.
OdpowiedzUsuńwordpress
blogspot
youtube
ភ្នាល់បាល់បក